BMW E46 Fuel Injector Replacement – 1998-2006 3 Series – M52/M54. This article is certified AI Free. All of the following content is original and not AI generated or enhanced. It was researched and written by humans exclusively for the BMW Repair Guide. For more information on the AI Free Zone, please click here.
Tytuł: [e46] 330d Błąd nr 4496. Zamieszczono: 11 lis 2013, 21:06. Rejestracja: 11 lis 2013, 20:43. Posty: 5. Miejscowość: Rzeszow. Witam. Mam 330d 184km 2000r. i taki problem kod błędu 4496 {kontrola ciśnienia magistrali odchylka regulacji) silnik zapala idealnie, objawem jest odcięcie obrotów przy 3000obr przy pedale w podłodze
Views. 345. May 2, 2023. andréroos. My 2003 330d (122,000km) has bit a boost issue. The other day I noticed there was power was only coming in at 2250rpm, 2 days later Im only getting boost at 3000rpm. This morning Im getting power around 2750rpm. I had a look at a few forums in the UK but it can be quite a few things.
May 21, 2019. #6. As a general rule of thumb, I tell people to expect to spend R15-25k immediately after purchase to take care of the inevitable backlog of maintenance that the car will have on account of its age - and this would be on a car that has a "full service history". Following on from that, about R10-20k per year, if you plan on
The diesel models were the 318d, 320d, and 330d E46 BMW 3-Series with 114 to 201 horsepower and 195 to 302 lb-ft of torque. The M54 and M52 petrol straight-sixes were prone to PVC (Positive Crankcase Ventilation) failure and clogging.
228 views, 0 likes, 0 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Turboboost Elektryka Samochodowa: Druga płukanka wtrysków dzisiaj leci,
BMW 3 Series. 330d 201 bhp. We at Celtic Tuning develop all of our own software in house using the very latest equipment. All of our software is developed in our purpose built dyno cells running state of the art Dynocom 4WD rolling roads to ensure accuracy in terms of both power delivery and also to ensure fuelling, boost pressures and exhaust
BMW 3 Series Forum - Technical Talk on the BMW E46 E46 330D remaped can any think else go wrong help guys please. 1402 Views 17 Replies 8 Participants Last post
What is the gross weight, 2003 BMW 3 Series Touring (E46, facelift 2001) 330d (204 Hp)? 2155 kg 4750.96 lbs. How much trunk (boot) space, 2003 BMW 3 Series Station wagon (estate)? 435 - 1345 l 15.36 - 47.5 cu. ft. How many gears, What type is the gearbox, 2003 BMW 3 Series Touring (E46, facelift 2001) 330d (204 Hp)? 6, manual transmission
WinOLS (BMW E46 (Hard cut limiter 4500rpm) - 351761).rar (125.8 KB, 14 views) PRESS THANKS AND REPUTATION BUTTON IF I AM HELPFUL. The Following User Says Thank You to golf110tdi For This Useful Post:
s8b7. Silnik nie pracuje jak należy? A może podczas odpalania Twoje BMW nie chce zaskoczyć? To mogą być uszkodzone wtryskiwacze. W takim przypadku najczęściej decydujemy się na zupełną wymianę części, choć istnieje tańszy sposób na wydłużenie ich żywotności. Warto skontaktować się z nami - sprawimy, że uszkodzone części w BMW (w tym E45 320D oraz E39 530D) będą działały jak należy, a na dodatek zadbamy o konkurencyjną cenę. Wymiana części wiąże się często z wysokim kosztem, dlatego znacznie lepsza okazuje się naprawa wtryskiwaczy - ich czyszczenie, uszczelnianie i dokładna regeneracja. Z pomocą naszych fachowców unikniesz wysokiej ceny związanej z poważniejszym uszkodzeniem części, a zarazem, dzięki dokładnemu czyszczeniu, wydłużysz czas eksploatacji podzespołów. W skład naszych usług wchodzi regeneracja wtrysków BMW, E45 320D oraz E39 530D. Uszkodzone części poddajemy dokładnej diagnozie, a następnie naprawie lub czyszczeniu. Regeneracja przeprowadzana jest przy użyciu specjalistycznych narzędzi. Common Rail Kotlewski Serwis Mateusz Kotlewski - ul. Bagieniecka 17, 89-520 Gostycyn ( Tel. 792 388 972 | Email: mateusz@ NIP: 5611563887 | REGON: 340612211
Zakup nowego auta mógłbym porównać do otwarcia puszki pandory. Tym razem opowiem o moich pierwszych dwóch miesiącach z BMW E46 330D z trzylitrowym silnikiem M57D30. Auto kupiłem na początku października no i działo się… Koszty serwisu pomimo super kondycji technicznej jednak okazały się wyższe niż wstępnie zakładałem 😀 Zakup autaE46 330D – Pierwszy serwisSmutna prawdaTydzień w LPM MechanikaDopieszczenieNowa szyba przedniaNiespodziankaPodsumowanie kosztu pierwszych naprawPlany na przyszłośćZakup autaZakup tego samochodu był cholernie spontaniczny. W środę wieczorem znalazłem ogłoszenie w Nadarzynie pod Pruszkowem, od razu zadzwoniłem, ale nikt nie odbierał. W czwartek rano ogłoszenie nie było już aktywne, ale telefon miałem w historii połączeń, spróbowałem. Okazało się, że ogłoszenie wygasło, a facet może się umówić na oględziny w weekend. Podesłał mi serię zdjęć i 6 filmów, z prezentacją auta. Nie wyglądał na handlarza, umówiliśmy się na sobotę. Pojechałem Peugeotem, żeby było taniej. Właściciel okazał się szczerym człowiekiem, a samo auto było w naprawdę super samochód trzeba zwrócić uwagę najpierw na jego właściciela, dopiero potem na samochód, Pan Daniel nie był typowym handlarzem, a przynajmniej nie sprawiał takiego wrażenia. Sam pokazywał bolączki auta, udostępnił mi swój warsztat na oględziny. Okazało się, że posiada jeszcze starego Jaguara z V8 i motor Yamaha (chyba) Roadliner 1900, utrzymane w super stanie. W jego warsztacie panował pedantyczny porządek, to samo w testowa podjarała mnie jeszcze bardziej, nie wiedziałem, że diesel może dać tyle frajdy z jazdy i mieć taki fajny dźwięk! Chodził bardziej jak zajechana benzyna niż jak diesel. Podczas diagnostyki wyszedł błąd świec żarowych i linii CAN, wycieki z silnika i masa dupereli. Udowodniłem też Panu Danielowi, że auto było bite we Francji. Całe oględziny trwały 1,5h, wróciłem do nocy nie dało się spać! Samochód mnie pokonał. W niedzielę kazałem grzać wodę na kawę i ruszyłem w trasę po samochód. O godzinie 23 wróciłem do Poznania. Pan Daniel dorzucił jeszcze komplet kół zimowych i w ramach rekompensaty za historię wypadkową sam zaproponował niższą po podczas oględzin auta zdawałem sobie sprawę z kosztów jakie mogą mnie spotkać, szacowałem w głowie, a przed zakupem całą noc analizowałem wszystkie wydarzenia z dnia oględzin. Niestety żadne oględziny nie zastąpią użytkowania auta w realnym życiu, należy o tym pamiętać i wybaczyć mechanikowi, który nie dojrzy usterki na przeglądzie, gdyż większość z nich ujawnia się dopiero w konkretnych prawdaPo 2 tygodniach i przejechaniu 1500km ujawniło się dużo więcej usterek niż zakładałem na starcie i zapewniał sprzedający. Oprócz wycieków oleju z silnika zauważyłem ubytek płynu chłodniczego i problemy z nagrzewaniem się silnika. Warto wspomnieć, że pionowy wskaźnik w E46 oznacza 75 stopni, a nie 90! Realna temperatura jest dostępna dopiero w teście cały zestaw do pierwszego przeglądu:7 litrów oleju 5w40,10 litrów płynu chłodniczego,Filtr oleju MANN,Filtr powietrza MANN,Filtr paliwa MEYLE,Termostat główny silnika BEHR,Termostat EGR koszt: ok. 600 złW sobotnie popołudnie przystąpiłem do rozbiórki, chciałem zdemontować wiskozę, żeby dostać się do termostatu, żeby to zrobić musiałem zdjąć osłonę silnika. ZOBACZYŁEM FILTR POWIETRZA… W tej chwili podjąłem decyzję, że wymieniam filtr powietrza i paliwa, a resztę zrobi mechanik, bo usterek jest zapewne dużo więcej… Po zmianie filtrów auto zyskało dobre 20 koni mocy. To obrazuje stopień zaniedbań poprzednich w LPM MechanikaStwierdziłem, że skoro moi poprzednicy nie wymieniali na czas filtrów to zapewne płynów też i innych podzespołów eksploatacyjnych. Mechanik otrzymał prostą instrukcję – naprawić olej z pokrywy zaworowej, dość obficie bo znikał aż litr na 2 tys km, aby wymienić uszczelkę konieczne jest zdemontowanie kolektora ssącego i wtryskiwaczy. Zapadła decyzja, aby za jedną robotą sprawdzić też świece żarowe i wtryski na profesjonalnej świece żarowe były przepalone, ale na moją prośbę wymieniono wszystkie 6,3 wtryskiwacze lały, zregenerowano wszystkie 6 jazdy w trasie czułem drgania na kierownicy, a auto ściągało w koleinach bardziej niż inne auta na felgach 18 cali. Mało tego, moja druga E46 na zawieszeniu komfortowym prowadzi się o wiele bardziej precyzyjnie. Poleciłem wykonanie diagnostyki zawieszenia, nie wykryto nic niepokojącego, ale ustawiono geometrię i wyważono koła, to pomogło, ale są jeszcze luzy w maglownicy. Na razie temat klapy wirowe, po ich wyrzuceniu wzrosło trochę spalanie, ale z prostego rachunku wynika, że nawet jeśli przejadę nim 100 tys km to i tak nie zapłacę aż tyle na paliwo co na nowy kolektor ssący, bo samych klap nie da się był też ubywający płyn chłodniczy, w ciemno poprosiłem o wymianę zbiorniczka wyrównawczego, za jedną robotą podczas wymiany termostatów. W E46 częstą przypadłością jest jego pęknięcie, a co za tym idzie zagotowanie silnika. Wolę dmuchać na zimne, każdy kogo znam miał z nim problem – ja też w srebrnej. Niestety do wymiany jest jeszcze korek zbiorniczka wyrównawczego, najlepiej kupić oryginał Reutter, niestety dostępne tylko w płyn hamulcowy, bo nie uwierzę, że którykolwiek poprzedni właściciel to zrobił, po wymianie nie ma różnicy w sile hamowania, ale na pewno nie będzie osłabienia siły hamowania w razie zagotowania popękane przewody podciśnieniowe, wymieniono wszystkie. Koszt nie jest duży, przewody kupuje się z metra. Najdłuższy odcinek węża miał aż 1,5 metra. Mogły one powodować osłabienie siły hamowania, utrudniać wysterowanie turbiny i pogarszać komfort. W tym aucie nawet poduszki silnika są sterowane podczas powrotu na autostradzie zauważyłem, że auto dymi na wyższych obrotach pod wysokim obciążeniem, nie dawało mi to spokoju. Działo się tak dalej, pomimo regeneracji wtryskiwaczy. Nie byłem w stanie zweryfikować koloru dymu, założyłem, że to wina turbiny lub pękniętej głowicy. Jednak po uszczelnieniu silnika nadal znikał olej, na myśl przyszedł mi separator mgły olejowej (odma), bo przed oddaniem auta do mechanika, podczas wymiany filtra powietrza rozebrałem z ciekawości EGR i zauważyłem sporą ilość oleju w układzie dolotowym. Potwierdzeniem było nadciśnienie w skrzyni korbowej:Zamówiłem w ciemno separator MEYLE za 150 zł. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Zamontowany był jeszcze oryginalny separator BOSCH z pierwszego montażu w 2002 r. Cały zalepiony nagarem. Instrukcja BMW zaleca wymianę go co 60 tys km… Po wymianie auto przestało kopcić i pożerać olej. Dlaczego nikt go nie wymienił, chociaż powinien być już piąty separator, nie wiem, nie rozumiem. Odma jest bardzo ważna, bo turbo pluje olejem i niesie to całą masę usterek od regeneracji turbiny po nawet zatarcie czas powracał błąd przepalonej żarówki z tyłu. Dla świętego spokoju kupiłem wszystkie żarówki na tył (łącznie 12 żarówek), podczas wymiany winowajcą okazały się skorodowane gniazda żarówek, stąd brały się błędne wskazania przepalonych żarówek. Za jednym zamachem kupiłem wzmacniane żarówki mijania Philips. Koszt ok deser zostawiłem sobie 2 brakujące spinki w komorze silnika i uszkodzone spinki dekorów na desce rozdzielczej. Nie znoszę gdy wewnątrz cokolwiek terkocze. Kosztowało mnie to 19 zł w ASO. Spinek nie ma sensu kupować w zamienniku, są zwykle kiepskiej szyba przedniaW każdym swoim aucie wymieniam przednią szybę, nie jest to tylko mój wymysł, ale dbałość o bezpieczeństwo. Kto miał nową szybę, ten zrozumie. Jadąc pod słońce lub na ruchliwej nocnej trasie widoczność była tragiczna z powodu nadmiernych rys. Wstawiłem nową szybę Pilkington. Chociaż firma zobowiązuje, to jakość szyb tragicznie spadła. Nie jest idealnie wyprofilowana i jest delikatnie pofalowana… Koszt: 480 złNa zakończenie prac serwisowych auto dostało nowe wycieraczki BOSCH. Koszt: 90 się, że kilka razy, że nie chciała włączyć się dmuchawa nawiewu. Na 90% winowajcą jest rezystor dmuchawy, kupiłem już na podmianę BEHR’a, ale nie mam kiedy go wymienić. Koszt: 160 kosztu pierwszych naprawJest fajnie, silnik pracuje aksamitnie i równo, nie pobiera oleju, nic nie kopci, szybko łapie temperaturę. Kierownica przestała drżeć i auto nie ściąga w koleinach. Nowa szyba z oryginalnymi wycieraczkami daje odczucie nowego auta z salonu. Niestety łączny koszt pierwszych napraw to 7130 zł. Nie oszukujmy się, w tych pieniądzach można już kupić jeżdżące E46, ale na pełny serwis musiałbym wtedy wydać 3x żałuję ani jednej wydanej złotówki! Auto naprawdę było w super stanie, a wszelkie koszty można określić mianem zaniedbań na przyszłośćNie jestem normalny, dlatego mam już plan co będzie poprawione w samochodzie w przyszłości, żeby przywrócić go do ideału. Plan obejmuje wykonanie wszystkich napraw w perspektywie roku. Nie ma teraz sensu ładować kasy, skoro auto jest sprawne, a to wszystko to tylko moje “widzi mi się”. Postanowiłem też, że te rzeczy, które za chwilę wymienię będę naprawiać samodzielnie, żeby zredukować w słabej kondycji, bo nie stawia oporu na gorącym silniku. Mamy już grudzień, więc spokojnie poczekam i wymienię za pół roku, kiedy nadejdą upały. Do wymiany będzie potrzebny cienki klucz płaski 32, żeby zerwać kontrę. Koszt przewidywany ok. 400 wspomagania przypomina szambo i jest go odrobinę za mało. Autem zrobiłem już 3 tys km, więc przy kolejnej wymianie oleju wezmę się też za płyn od wspomy. Koszt przewidywany ok. 50 spinki listew dachowych, no i tu jest trudniejsza sprawa… Spinki listew dachowych, tych dookoła drzwi są klejone do listwy. Niestety nie da się ich kupić. Będę kombinować z drukiem 3D, może się uda. Albo będę szukać listew używanych w dobrym stanie. Spinki są robione z dziwnego plastiku, którego nie da się skleić. Koszt przewidywany 100 – 1000 zł (nie wiem, zbyt dużo czynników).Tunel centralny jest od wersji z telefonem to powoduje, że małe przedmioty wpadają pod tunel, wystarczyłoby przełożyć od drugiej beemki, ale nie będę rujnować jednej, żeby zrobić drugą. Plan jest taki, żeby kupić używkę i zregenerować. Proces regeneracji wykonam też na całym tunelu centralnym i schowkach pod panelem klimy. Jeden z poprzednich właścicieli je pomalował na pół piano, co mnie strasznie denerwuje. Te elementy mają wyglądać jak w nowym aucie – czarny mat. Nie jest to kosztowne, ale czasochłonne. Koszt przewidywany ok. 100 schowek od strony kierowcy, który terkocze na nierównościach. Poprzednik przykręcił go wkrętami do deski rozdzielczej w losowych miejscach… Koszt używanego schowka to 100 zł z się materiał na słupkach A, te słupki ponadto skrzypią na połączeniu z deską rozdzielczą. Najlepiej będzie kupić używane w dobrym stanie, przeprać i zamontować z użyciem taśmy parcianej w miejscu styku z kokpitem. Można też kupić klej tapicerski, materiał z metra i poświęcić 3 godziny i mieć spokój na lata. Koszt przewidywany ok. 150 wymiany wkłady lusterek, a w zasadzie jeden, prawy. Jest na nim skaza, która nie przeszkadza, ale mnie drażni. W poprzedniej zrobiłem ideał, to nie mam ochoty schodzić poziom niżej. Czemu nie wymienić jednego wkładu? Bo będzie miał inny odcień – przerabiałem temat… xD Koszt przewidywany ok. 90 ślizgi przedniego zderzaka i jest luźny na bokach. Tak naprawdę nie wiadomo czy to jedyna usterka, podejrzewam brak absorberów. W drugiej beemce zderzak jest jak zabetonowany, a to luźne boki, to aż podejrzane. Koszt przewidywany ok. 100 jedną robotą ogarnę kratkę intercoolera w zderzaku, kwalifikuje się do wymiany lub lakierowania na czarno. Myślę, że raczej kupię oryginał BMW, nowe na alledrogo są dostępne już za 120 zł. Wydaje mi się, że nie została zdemontowana do malowania zderzaka i jest na niej pełno odkurzu od podkładu. Jeszcze pomyślę, puszka czarnego sprayu kosztuje 15 zł, ale nie wiem czy nie zejdzie na konserwacji profile zamknięte i nie wiem czy nie zdjąć do tego nakładek na progach, sprawdzić czy nie ma purchelków i pomalować na nowo z podkładem reaktywnym. Szkoda, żeby skorodowała, chciałbym ją pojeździć z 3-4 lata, albo dłużej. Koszt przewidywany ok. 200 zł, ale moźe się z tego zrobić 1500 wymiany kołki boczków drzwi kierowcy i pasażera. Były zdejmowane, albo po latach straciły swoją sztywność i boczki terkoczą przy głośniejszej muzyce, szczególnie ten po stronie kierowcy. Przy okazji ocenię stan głośników. Jest możliwe, że poliuretanowe zawieszenia są sparciałe, ale co ważniejsze – jest połamana siatka głośnika po stronie kierowcy. Należy ją wymienić. Nie jest to widoczne, więc jeszcze pomyślę. Koszt przewidywany ok. 120 trzeba porządnie wyprać w środku, bo trochę brakuje w nim zapachu beemki. Szczególnie zasyfiony jest bagażnik. Niestety potrzeba na to dwóch dni i ciepła, trzeba zdemontować całe siedzenia i maty w bagażniku. Pranie na aucie nie ma sensu, poczekam na wiosenne ciepło, o ile pandemia nas nie zabije. Mam odkurzacz piorący Karchera, więc koszt to tylko płyn do prania. Koszt przewidywany ok. 40 nawiewu czasem ćwierka. Wiosną rozbiorę i wyczyszczę – przerabiałem i ten temat xD Koszt naprawy nie powinien przekroczyć 10 zł i 5 godzin koszt planowanych prac to ok. 1280 zł i jakieś 3 dni robocze. Nie liczę listew dachowych i blacharki, bo zbyt duża rozbieżność.
Po teście STP do wtryskiwaczy benzynowych, pora na test STP formułę do czyszczenia wtryskiwaczy Diesla. Akurat dobrze się składa, że kupiłem BMW z trzylitrowym silnikiem diesla M57 o przebiegu 240 tys km. Tym razem nie było tak kolorowo jak poprzednim teście. Pora na obiektywną opinia o STP do czyszczenia wtryskiwaczy dieslaIle lać?Twarde daneKorekty wtryskiwaczy przedKorekty wtryskiwaczy poCzy dodatek do diesla STP działa?PodsumowanieSubiektywna opinia o STP do czyszczenia wtryskiwaczy dieslaNigdy wcześniej nie miałem okazji testować tego preparatu. Mój Peugeot nie wymagał czyszczenia, chyba… 🙂 W przypadku mojego nowego używanego BMW korekty trzech wtryskiwaczy zdecydowanie odstawały od normy, z tego powodu postanowiłem spróbować z STP do czyszczenia wtryskiwaczy diesla. Wiedziałem, że skoro wtryski mają korekty to są już raczej do regeneracji i niewiele zmieni jakikolwiek preparat, ta teoria niestety się potwierdziła i wtryski skończyły na stole u mechanika. Zamiast 25 zł za preparat, zapłaciłem 3 tys za regeneracje wtryskiwaczy 🙁 Tak, czy siak regeneracja była częścią pakietu startowego, dlatego przeprowadziłem test, bo uważam i tak nie miałem nic do lać?Zawartość jednej butelki została przewidziana na 50-60 litrów ropy. Lekki nadmiar nie zaszkodzi, więc zalej całą butelkę do baku, na to zatankuj do pełna, wszystko się dobrze wymiesza i zacznie działać po ok 100 km daneTest formuły STP do czyszczenia wtryskiwaczy diesla przeprowadziłem w BMW e46 330D z silnikiem M57D30 na tydzień przed serwisem pozakupowym. Podczas testu zrobiłem ok 600 km z różnymi prędkościami, zarówno w trybie sport i drive (auto ma automat), żeby wtryski mogły pracować w pełnym zakresie. Auto przed testem dostało nowy filtr paliwa i powietrza, paliwo tankuję zawsze na Orlenie, w mojej opinii jest dobre wtryskiwaczy przedPrzed użyciem preparatu do czyszczenia wtrysków, sytuacja prezentuje się następująco:ZatkanyOKZatkanyOKPrzelewaPrzelewaKorekty wtryskiwaczy poPo zastosowaniu preparatu faktycznie korekty uległy poprawie, chociaż nie jest kolorowo:Lepiej – Odetkał sięGorzej – Zaczął laćLepiej – Odetkał sięGorzej – Zaczął laćLepiej – Mniej leje, lepiej rozpyla?Lepiej – Mniej leje, lepiej rozpyla?Te wtryski, które były zatkane nie mają już korekt dodatnich, ale również te lejące nie mają tak mocnych korekt ujemnych:Teraz o co tu dokładnie chodzi? Wszystkie wtryski odetkały się, poprawa przepływu we wszystkich wtryskach spowodowała ogólną poprawę pracy silnika, bo ilość ropy płynąca przez wtryski po prostu wyrównała się, niestety na pełnym obciążeniu pojawiał się dodatek do diesla STP działa?Tak, dodatek STP do czyszczenia wtryskiwaczy diesla spełnia swoją funkcję. Po zastosowaniu preparatu w mojej opinii silnik dostał więcej mocy, wtryski oczyściły się i niestety zaczęły mocno lać, oprócz wzrostu mocy pojawiło się mocne kopcenie przy pełnym bucie. Stosować czy nie? Stosować na bieżąco, jeśli masz nowe wtryski lub świeże auto. Przy samochodach z dużym przebiegiem i tak nic ten preparat nie zmieni. Wtryskiwacze benzynowe przytykają się i takie odkutasiacze pomagają, ale w dieslu gdy wtrysk już przelewa to zacznie lać jeszcze bardziej. Zastosowanie w takim przypadku tego preparatu tylko przyspieszy konieczność preparat polecam, ale nie w ostateczności, kiedy pojawiają się problemy z autem, wtedy jest za późno i jego użycie nie ma jeśli wtryski są przytkane to zastosowanie preparatu je podreperuje, ale dla diesla większym niebezpieczeństwem jest wtrysk lejący niż przytkany. Innymi słowy… benzynę zabija mieszanka zbyt uboga, a diesla zbyt bogata. W przypadku diesla bogata mieszanka mocno podnosi temperaturę spalania, a przypadku benzyny temperaturę podnosi uboga mieszanka. Niby zasada działania podobna, ale jednak Pamiętaj, że żaden chemiczny preparat nie przywróci sprawności uszkodzonego układu paliwowego. Zużyte podzespoły wymagają wymiany lub regeneracji. Otagowano:dieselstpturbodieselwtryskiwacz Cześć, jestem zapalonym pasjonatem motoryzacji, majsterkowiczem i bądź co bądź... blogerem. Wkurza mnie życie w wielkim mieście i swój blog motoryzacyjny traktuję jako odskocznię od szarej codzienności. Zresztą, jak to mówią "co za dużo to niezdrowo", hobby nie może być związane z pracą. Tak wiem, na moim blogu często przewija się temat beemek, mam dwie. Siłą rzeczy to właśnie wokół tej marki toczy się moje życie :)